niedziela, 25 października 2015

Co potrafi 5-miesięczne niemowlę?

Przełom 4. i 5. m-ca był dla nas trudnym czasem. W małą jakby zły duch wstąpił. Płaczliwa, marudna, nawet na rękach nieszczęśliwa. Trwało to ponad 2 tygodnie. Minęło z dnia na dzień. Winą obarczam skok rozwojowy, bo ani to kolki, ani zęby nie były. I rzeczywiście, Mela kończy kolejny miesiąc z kilkoma nowymi umiejętnościami. Wydaje się też być znacznie dojrzalsza i komunikatywna niż miesiąc temu, ale może to tylko moje - mamowe - subiektywne wrażenie ;)

Melania waży 7,5 kg i nosi rozmiar 74.
  • Leżąc na brzuszku silnie podpiera się na dłoniach tak, że podnosi do góry całą klatkę piersiową i wygląda jak "foczka" :) 
  • Obraca się z pleców na boczki i odwrotnie, a także z pleców na brzuch i z brzuszka na plecy (choć to na razie sporadycznie i o wiele częściej w nocy ;) )
  • Przekłada zabawkę z jednej rączki do drugiej. 
  • Głośny śmiech na porządku dziennym :) A także gaworzenie, parskanie, brrrrrrrrrum i wiele innych dźwięków.
  • Ssie paluchy od stóp :)
  • Pięknie pokazuje zarówno radość, jak i gniew i frustrację. Wymusza też wzięcie na ręce udając płacz.
JEDZENIE
Melania ma za sobą pierwsze łyżeczki słoiczkowego jabłka, śliwek, brzoskwiń i marchewki. Codziennie dostaje też kaszkę lub kleik kukurydziany. Na początku zjadała co najwyżej 20 ml (zwyczajnie nie radziła sobie z przełykaniem), teraz dochodzimy do 80 ml. Poza tym nadal akceptuje jedynie pierś.

SPANIE
Bez zmian. W dzień 2-3 drzemki, noc trwa u nas od 19:30 do 6:30. Niestety, pobudki są zwykle znacznie częściej niż co 3 godziny - wciąż zdarza się, że i co godzinę. Przez to Mama czasem rano przypomina zombie.

Macie jakieś sprawdzone metody na lepszy nocny sen maluszka? Sprawdziliśmy i wyciszanie przed snem, i "wymęczenie" dziecka w dzień, skracanie i wydłużanie drzemek dziennych, i na razie żadnych efektów...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz